SolidWorks >> Złożenia >> Ruch części z wiązaniem "ustalone" w złożeniu.
Autor Wypowiedź
2011-11-28, 20:10
Pomógł 0 raz(y).
Witam!



Znowu mam problem :) Może trywialny ale nie moge sobie poradzić i stąd ten post. Prosze o wyrozumiałość :)



Mam problem jak temacie. Chyba trochę przesadziłem z ilością komponentów projektowanych od góry albo po prostu nie uwzględniłem na początku jakie lelmenty mają się poruszać :) Teraz mam problem bo chce żeby w złożeniu poruszały mi się:

- koło pasowe

-wałek, na którym jest to koło pasowe

- tarcza, która jest za przekładnią( element między płytami to zamodelowana z grubsza przekładnia planetarna ślimakowa)

- ramię.



Elementy ruchome podświetliłem.





Czy da radę coś z tym zrobić? Czy pozostaje mi usunięcie elementów ruchomych razem z wiązaniami ustalonymi i zrobienie tych elelemntów od nowa?



Pozdrawiam!

Wojtek Gil.
 
CSWP, CSWE, CSWI *** solid-blog.pl ***
2011-11-28, 23:07
Pomógł 406 raz(y).
Wiązanie ustalone wygaszasz,konteksty blokujesz lub przrywasz i nadajesz od nowa wiązania zgodne ze sposobem współpracy. To tak na szybko bo okoliczności może być więcej, ale ich nie znam.
 
2011-12-02, 01:55
Pomógł 0 raz(y).
Oczywiście stosując Twoje rady udało mi się rozwiązać problem :)



U mnie ogólnie jest sprawa tego typu że tworze odniesienia do różnych złożeń w modelu i uważam że trochę źle robię. Wytłumaczę swoją "ułomność :D" jutro na przykładzie :)



Teraz chciałbym Cię prosić żebyś mi pomógł z następującą sprawą. Nie chcę zakładać nowego tematu więc napisze tutaj.



Chcę dodać równanie do wymiaru zaznaczonego na zielono. Aktualna wartość to 100 mm. Jeśli jednak zmieni mi się szerokość dwuteownika ten wymiar pozostanie taki sam i otwory nie zmienią swojego położenia( chodzi o niezwymiarowane otwory - utworzone są przez lustro względem osi symetrii). Jak powiązać odległość osi symetrii blachy od brzegu blachy z szerokością dwuteownika?



Wiem że równanie będzie mieć postać mniej więcej taką :



'odległość_od_osi'='szerokość_dwuteownika'/2



Mam jednak problem ze wskazaniem wymiaru szerokości dwuteownika. Po kliknięciu "pokaż" na szkic z którego jest wyciągany dwuteownik, szkic się podświetla ale bez wymiarów.Dzieje się to dopiero wtedy gdy wejdę w edycję szkicu dwuteownika.



Wiem też że moge dodać relację "współliniowo" między osią blachy a dwuteownika ale historia ta sama, nie moge zaznaczyć osi dwuteownika do relacji.
 
Panienka do wszystkiego
2011-12-02, 12:20
Pomógł 66 raz(y).
Czesc,



wywal ten wymiar "100" i powiaz w kontekscie zlozenia (wspoliniowo) krawedzie plyty z krawedziami dwuteownika dwuteownika...



Pozdr. tomek
 
2011-12-02, 15:15
Pomógł 0 raz(y).
Tak jest zrobione, czyli szerokość płyty będzie równa szerokości dwuteownika :) Chyba jednak zrobię w ten sposób że otwory po lewej stronie powiąże wymiarem również 50 mm licząc od lewej krawędzi blachy. żeby ustalić całkowicie położenie otworów dodam relacje "pionowo/poziomo" między otworami.
 
2011-12-02, 15:30
Pomógł 18 raz(y).
Jak wejdziesz w szkic (ten gdzie masz ten wymiar 100) to kliknij raz w ten wymiar.



Po prawej stronie masz ten wymiar i jego \"nazwę\" - tu D1@Szkic1:





Skopiuj tę nazwę i w "zależnym" wymiarze dodaj równanie:





I wklej tę nazwę szkicu zamykając ją w cudzysłowie:



 
Panienka do wszystkiego
2011-12-02, 15:31
Pomógł 66 raz(y).
Witam,



Tak jest zrobione, czyli szerokość płyty będzie równa szerokości dwuteownika





no chyba nie, bo wtedy wymiar 100 bylby "martwy" czyli wynikowy. Albo jest to wymiar dla linii symetrii - jak tak, to narysuj jeszcze jedna linie symetrii (90°) i powiaz obie srodkami symertii (wspolne). I cacy.



Pozdr. tomek
 
2011-12-02, 16:31
Pomógł 0 raz(y).
Próbowałem wczoraj zrobić taka jak poradził Tadeusz ale zamiast cudzysłowu dałem pojedynczy cudzysłow :) Teraz spróbowałem dać podójny i wywala mi błąd jak na obrazku.







Po wpisaniu równania:







Tomek, mam powiązane krawędzie blachy z krawędziami dwuteownika :) Oto dowód:







Chyba że chodzi o co innego :) Wymiar "100" odnosi się do odległości osi symetrii od prawej( dalszej) dalszej krawędzi blachy.



Nie bardzo rozumiem co mam zrobić z tymi osiami symetrii, wg Twojej rady :(



 
Panienka do wszystkiego
2011-12-02, 17:18
Pomógł 66 raz(y).
Czesc,



nie wyciagaj linii symetrii poza plyte tylko posadz koncowki na srodkach symetrii krawedzi.

Ma byc przeciez symetrycznie no nie?



http://www.pswug.info/image/forum/forum_760_1_541_3530.zip



Pozdr. tomek
 
CSWP, CSWE, CSWI *** solid-blog.pl ***
2011-12-03, 11:58
Pomógł 406 raz(y).
Równania stosuj tam, gdzie nie da się inaczej. Jeżeli da się powiązać stosując zależności geometryczne, np. dodając dodatkowe linie pomocnicze itd, stosując relacje - tak jak radzą koledzy - to tak się robi. Równania jeżeli już najlepiej jest uzależnić od jakiegoś parametru globalnego, a jeżeli się nie da to należy unikać powiązań w łańcuchu, aby nie było konieczne przeliczenie poprzedniego do znalezenia wartości następnego.

Wszystkie wartości do równania można dodać poprzez kliknięcie, nie wyobrażam sobie wpisywanie składni "ręcznie". Żeby pokazać wymiary trzeba w złożeniu (nie w edycji części) kliknąć dwukrotnie w operację, do której należy szkic z wymiarami. A pomijając cały powyższy wywód można było dodać stopę w części konstrukcji spawanej...ja przynajmniej tak robiłbym.
 
2011-12-05, 00:31
Pomógł 0 raz(y).
Dziękuję Panowie za cenne uwagi :) Zastosowałem Wasze wskazówki co do moich problemów,



Znów mam jednak problem :) Na obrazku widać uchylną komorę zasypową. Dodane jest wiązanie limitu kąta. Gdy komora zasypowa jest zamknięta wszystko jest ok. Problem pojawił się po uchyleniu komory. Po przebudowie powstają błędy. Blędy spowodowane są tym że wycięcia w bocznej blasze komory( pod kołnierze wałów) zrobione sa na podstawie szkicu, który ma odniesienia z innego elementu. Krawędzie z których są odniesienia podśwetliłem.



Teraz moje pytanie jest takie. Jak powiązać wymiary wycięć i ich położenie z wycięciami w dolnym elemencie?Czy równiania się przydadzą w tym wypadku?



 
CSWP, CSWE, CSWI *** solid-blog.pl ***
2011-12-05, 09:05
Pomógł 406 raz(y).
Wojtku, Nie czytasz uważnie tego co wyżej. Kontekst polega właśnie na tym, że szkic rzucony z krawędzi innej części zawsze będzie w tym samym miejscu i dokładnie zgodny z krawędzią. Dlaczego niby po uchyleniu klapy szkic miałby się przesuwać skoro jego odniesienie pozostaje w miejscu? Jak pisałem, można przerwać odniesienie (już podczas operacji konwertuj elementy), można zablokować lub przerwać później i zwymiarować otwór lokalnie. Z resztą jest taka zasada, gdzie nie musi być powiązania dynamicznego (kontekstu) to go się przerywa żeby całość działała wydajniej. A w tej konkretnej sytuacji zastosuj relacje dla okręgu ablo dodaj równanie. W mojej ocenie to nie jest coś, co wymaga  dynamicznego powiązania (że przy zmianie wycięcia zmienia się we wszystkic innych częściach) więc po rzuceniu konturu przerwałbym odniesienie i zwymiarował lokalnie.
 
Panienka do wszystkiego
2011-12-05, 10:22
Pomógł 66 raz(y).
Czesc,



więc po rzuceniu kontury przerwałbym odniesienie i zwymiarował lokalnie.





ja tez... bo najprosciej. Mozna tez na upartego inaczej - jak znajde czas, to wrzuce prosty przyklad.



Pozdr. tomek
 
Panienka do wszystkiego
2011-12-05, 15:43
Pomógł 66 raz(y).
Tak na szybko



http://www.pswug.info/image/forum/forum_760_1_541_3532.zip



http://www.pswug.info/image/forum/forum_760_1_541_3533.zip
 
2011-12-06, 02:58
Pomógł 0 raz(y).
Tomek, bardzo ciekawy sposób :)



Ja jednak posłuchałem Pawła( ehh ale Ty masz do mnie cierpliwość) i zrobiłem tak jak mówił :) Przerwałem odniesienia. Komora zasypowa teraz przebudowuje się bez problemu po uchyleniu.

Chciałbym też przeprosić za to że nie piszę w osobnym temacie ale nie chcę zaśmiecać forum swoimi, jak się okazuje trywialnymi pytaniami :)



Trochę mi rozjaśniliście w głowie. Jedak jeśli będę miał jakieś problemy ze złożeniem, które robię, zapyatm w tym temacie :)
 

PSWUG

Strefa Resellera

Publikuj

Społeczność

Ankieta

Linki

RSS

BOT