Autor | Wypowiedź |
SW,CATIA
2014-09-19, 09:20
Pomógł 3 raz(y).
|
Witam, Chciałbym spytać o Wasze doświadczenia w kierunku dokształcania się w waszych branżach. Czy Firmy chętnie wysyłają Was na jakieś kursy? Czy Wy chętnie się wybieracie? Czy sami na własną rękę robicie studia podyplomowe? Inwestujecie w siebie? Czy po takim zainwestowaniu w siebie, przekłada się to u Was na zwiększenie waszej pensji lub możliwość zmiany pracy? Pytam, gdyż sam stoję przed pewnymi wyborami i chcę się zorientować jak to inni widzą. Moje doświadczenie jest takie, że po jednych studiach podyplomowych które ukończyłem, moja satysfakcja z pracy wzrposła, i pensja też:) Ale po drugich już nie za dużo pensja się zmieniła. I mam świadomość, że może już doszedłem do poziomu zarobków, które na obecnym stanowisku są już nie przeskoczenia. Trzebaby zmienić stanowisko lub pracodawcę. Pozdrawiam gtokarczyk |
|
|
SOLIDWORKS 2018
2014-09-19, 10:31
Pomógł 43 raz(y).
|
Certyfikaty SolidWorksa CSWP i CSWA na nic mi się nie przydały - sam na nie kase wykładałem. Solida mam w robocie ale zapie*$#am na autocadzie. Jak po robocie jeszcze widze na oczy to coś próbuje poklikac w Solidzie - Ale to wszystko jak krew w piach. Najlepiej znalezc procodawce z Solidem bo takie poklikiwanie po pracy czy wyjazd na kurs co jakis czas jest bezsensu na dłuższa metę. Jak chcesz sie nauczyć SolidWorksa to najlepiej w nim po prostu pracowac na codzień. A jak juz pracujesz w Solidzie to zawsze warto się dokształcać - z pewnoscia zawsze sie dowiesz czegos czego nie weidziales ;) No a studia podyplomowe - z mojego doświadczenie powiem Ci, że wolę zrobić jakiś kurs specjalistyczny aniżeli kolejne studia. Zauważyłem w Twoim profile, że jesteś po: Kierunek: Konstrukcja form wtryskowych - z tego co oglądam ogłoszenia o pracę to do projektowania form zawsze było dużo pracy w Niemcach - więc może zmiana pracy? |
|
|
SW,CATIA
2014-09-19, 11:33
Pomógł 3 raz(y).
|
Dzięki za wypowiedź:) Po kolei od końca. O zmianie pracy myślę ale trochę mnie trzyma język a tym bardziej niemiecki :p Sprawy czystko osobiste też, nie jest to dla mnie decyzja prosta. Co do rozwinięcia się osobiście myślę ostatnio o studiach, link: http://www.iwp.com.pl/studia_podyplomowe_program_studiow Może ktoś z kolegów uczestnieczył w tych zajęciach? Co do SW to też myślałem kiedyś o certyfikacie ale nie zdecydowałem się za drogi a z tego co Ty piszesz to nie było sensu robić. Pozdrawiam, będę wdzęczny za następne spostrzeżenia. gtokarczyk |
|
|
SOLIDWORKS 2018
2014-09-19, 15:26
Pomógł 43 raz(y).
|
Język obcy tylko prywatnie - żadnych szkół językowych. Prywatnie u mnie na śląsku od 50 zł/60 minut spokojnie można znależć, a nawet i za mniej. I przez 60 min naparzasz po angielsku, a w tych szkołach to jak w szkołach - otworzcie na stronie 8, teraz pierwsze zdanie gienek przeczyta, drugie marian etc. |
|
|
Engineer of old school
2014-09-20, 21:42
Pomógł 20 raz(y).
|
Drodzy koledzy, SW to tylko narzędzie coś jak młotek, rok pracy w SW i jesteś ekspertem. Do kolegi Grzegorza, ucz sie chłopaku języka. W Polsce nie zostaniesz konstruktorem, tu się nic nie konstruje. |
|
|
SW,CATIA
2014-09-21, 09:55
Pomógł 3 raz(y).
|
Co do tego że SW to tylko narzędzie jasna sprawa:) Nigdy tego nie przeceniałem:) Coś czuję że trzeba będzie w język zainwestować. Chciałbym, jeszcze się dowiedzieć czy w Waszym przypadku inwestujecie w Siebie i jak? A co do zmiany pracy np. w kierunku projektowania form wtryskowych jaki kraj i automatycznie język polecacie? Pozdrawiam gtokarczyk |
|
|
--
2014-09-21, 19:40
Pomógł 6 raz(y).
|
Język Angielski to podstawa jak powiedziano wcześniej tu się nic nie konstruuje a jeśi coś to i tak nic nie opiszesz po polsku chyba że dla sąsiada robisz część . Kursy i certyfikaty np: SW to podstawa żeby Cię zaproszono na rozmowę kwalifikacyjną oczywiście po ang. a i tak posadzą Cię przed kompemi każą coś zrobić więc doświadczenie jest najważniejsze. |
|
|
SW 2011 SP5.0
2014-09-22, 12:09
Pomógł 6 raz(y).
|
Rozumiem, że pracujecie za granicą pisząc, że w Polsce nic się nie konstruuje. Możliwe też, że siedzicie w domu na bezrobociu i uczycie się jak narysować za pomocą powierzchni tulipana w solidworksie? Jestem właścicielem biura konstrukcyjnego i nie zgodzę się z takim stwierdzeniem. Jest dużo ciekawych rzeczy wystarczy tylko chcieć i nie narzekać. Sama znajomość Solida potwierdzona certyfikatami na nic się zda. Ważne jest doświadczenie w zawodzie. Sam z wielką chęcią zatrudnię inżyniera do rysowania projektów, który nie umie modelować w 3D, ale ma doświadczenie np. składając formy w narzędziowni. Studentowi, który umie rysować kosiarkę do trawy wtedy podziękuję. Dużo prościej nauczyć się programu niż zebrać doświadczenie zawodowe. |
|
|
Elite Application Engineer CAE/CAD/IT
2014-09-22, 12:45
Pomógł 13 raz(y).
|
Ja powiem tak z mojej strony : SolidWorksa może nauczyć się praktycznie każdy na prawie wszystkich poziomach. Doświadczenie to kwestia czasu u jednych przychodzi szybciej i innych później. Ale wdg mnie dobry inż. konstruktor to przede wszystkim ktoś kto nie myśli szablonowo tzw. kreatywne myślenie a tego nie da się nauczyć :) Więc jak bym był przetsiębiorcą to szukał bym takich ludzi jeżeli mówimy o pracy Twórczej. |
|
|
Elite Application Engineer CAE/CAD/IT
2014-09-22, 12:46
Pomógł 13 raz(y).
|
. |
|
|
SW,CATIA
2014-09-22, 13:12
Pomógł 3 raz(y).
|
Dziękuję za wszelkie opinie i wypowiedzi. Mam jednak wrażenie, że dyskusja zeszła z tematu. Nie chodzi mi tylko o kurs czy doszkolenie się w SW. Chciałem uzyskać ogólniejszą odpowiedź na pytanie odnośnie: czy sami podejmujecie inicjatywę douczenia się nowych umiejętności czy raczej firmy wysyłają was na naukę? Pozdrawiam gtokarczyk P.S. A co do zapytania o te studia podyplomowe z linku to nikt z obecnych nie był? Nie spotkał się z kimś kto był? |
|
|
SOLIDWORKS 2018
2014-09-22, 14:21
Pomógł 43 raz(y).
|
Jak kasa była w firmie to mnie wysyłali na szkolenia. Teraz nie ma kasy i sam cos robie - głownie klikam w Solidzie (ostatnio kosiarkę, wczesniej tulipana), ale z tego co widzę po niektorych opiniach na forum to trzeba będzie nabyć koszulę flanelową, rękawice, buciory i iść na halę coś poskładać - projekt niemcy przyślą, takie czasy. w sumie po jaki grzyb te studia, trzeba było isc do zawodówki formy składać - a kurs solida czy innego programu do wspomaganie projektowania na pewno firma mi zasponsoruje - hahaha, już to widzę. Kurs pewnie max kilku dniowy - a potem w pracy: byłeś na kursie to umiesz przecież, do roboty. Nie deprecjonował bym wartości doświadczenie w jakimkolwiek programie wspomagajacym projektowanie - na kilkudniowym kursie go nie nauczą. Doświadczenie praktyczne w pracy oczywiscie ważne - ale idąc takim tokiem myślenia trzeba by uczelnie techniczne pozamykać i otworzyć na nowo zawodówki. |
|
|