SolidWorks >> Modelowanie części >> Transfer z ramienia pomiarowego
Autor Wypowiedź
brak
2010-08-22, 13:39
Pomógł 0 raz(y).
Zadanie bylo proste. Kolega skanuje ramieniem czesc a ja przezucam dane do Solida. Idea byla taka ze mialo to byc odwzorowani tego co fizycznie istnieje , bez dodatkow, obrabiania
Za pierwszym podejsciem uzylismy pliku IGS - efekt, chmura punktow z ktura nie bardzo wiadomo co zrobic. Wiec wymodelowalem powierzchnie , ale jej ksztalt nie byl dokladny na tyle by moc to uzyc .
Nastepna proba byla z plikiem dxf. Kolega mierzyl i zaznazal punkty pomiarowe w przestrzeni , lub na plaszczyznach, nawet rysowal ksztalty przechadzace przez te punkty. Effekt - mizerny. W solidzie te ksztalty widziane sa jako splain, wiec nie do wymiarowania, jesli uzyje geometri stycznej to juz oszukuje , a  zalozenie bylo inne.
Dodam jeszcze ze mierzymy czesci od paru mm do paru metrow ,  wiec dlatego ramie a nie skaner 3D
Troszke nie wiem co jest realne do osiagniecia dzieku SW i takiemu ramieniu....
Jakie sa wasze doswiadczenia??
Moze ktos mi cos podpowie
Slicznie dziekuje za wszelka pomoc
 
CSWP, CSWE, CSWI *** solid-blog.pl ***
2010-08-23, 08:41
Pomógł 405 raz(y).
Są skanery, które mierzą wielkie gabaryty nie tracąc na jakości - tak, że to nie jest żaden problem.
Ogólnie wynikiem skanowanie jest zbiór punktów zapisany w różnych formatach - standardowo nie nadaje się do użycia w takiej formie, no chyba, że rozdzielczość skanu/pomiaru była bardzo duża i ilość powstałych trójkątów przy wyłączeniu widoku z krawędziami nie pozwala na zauważenie faktu, że nie jest to gładka powierzchnia.
Zazwyczaj chmurę punktów czy siatkę dalej się obrabia w celu konwersji na powierzchnie. W SolidWorks do tego służy dodatek scan to 3D w pakiecie premium. Oczywiście bazując np. na DXFie można "obrysować" to co powstało jednak nie spodziewałbym się piorunujących wyników.
Więc myślę, że po pierwsze należy się zastanowić do czego te dane są potrzebne i w jakiej formie najlepiej je dostarczyć, wówczas skonfrontować to z możliwościami ramienia mierzącego. SolidWorks posiada narzędzia dające przyzwoite wyniki jednak trzeba umieć z nich wycisnąć oczekiwane efekty.
Jak coś to pytaj.
 
brak
2010-08-23, 14:31
Pomógł 0 raz(y).
Dziekuje za odpowiedz
Drazac dalej temat: Chodzi o pomiar i nastepnie narysowanie czesci maszyn , zarowno powierzchnii odlewanych ( dokladnosc w zasadzie zadna , ale ciekawe ksztalty ) jak rowniez walkow z pasowaniami na lozyska (wiec 2.5 setki dokladnosci) . Co do oczekiwan - szef mysli ze kolega przejedzie ramieniem po sztuce, a z solida wyskoczy gotowy model wraz z rysunkiem. Wiec moze ty powiesz co jest osiagalne i w ktorym kierunku mozna drazyc temat. Moze powiesz do czego i w jaki sposob uzywa sie ramienia w polaczeniu z SW w innych firmach - pomogloby mi to zrewidowac zapedy szefa:)
Ps: dodam ze firma wydala pieniadze na ramie wiec nie zamierza narazie kupowac skanera- nadczym boleje
Pozdrawiam
Piotr
 
CSWP, CSWE, CSWI *** solid-blog.pl ***
2010-08-23, 16:07
Pomógł 405 raz(y).
Z punktu widzenia dalszej obróbki jest istotne co mam do dyspozycji - nieważne czy to skaner czy ramię - prawdopodobnie możecie otrzymać współrzędne w postaci x,y,z. A to można dalej wykorzystać w procesie konwersji tej chmury punktów na model powierzchniowy i dalej bryłowy. W przypadku odlewów rzeczywiście cieżko to pomierzyć konwencjonalnie a co za tym idzie trudno odtworzyć kształt, ale mając wyniki pomiarów to dopiero połowa sukcesu bo teraz z tych danych trzeba odtworzyć kształt usuwając szumy itd. Nie jest to temat na forum...
Nie będę opowiadał jak się używa ramienia bo przypadków są setki i używają do różnych celów. Jeżeli  macie wyniki w postaci współrzędnych to w SW można to dalej obrobić wyłącznie używając wcześniej wspomnianego dodatku.
Co nieco w tej sprawie pisałem tutaj>>>
 
brak
2010-08-23, 17:06
Pomógł 0 raz(y).
Slicznie dziekuje za poswiecony czas. Chyba wiem gdzie dalej kopac.
 

PSWUG

Strefa Resellera

Publikuj

Społeczność

Ankieta

Linki

RSS

BOT